Grzyby zbiera się w ........ LESIE!
Ponieważ zakładam stronkę późną jesienią zacznę od:
OPIEŃKA MIODOWA
Grzyb późnojesienny. Praktycznie, kiedy się pojawia, dla grzybiarzy jest to znak, że niedługo nie będzie co zbierać.
Opieńki miodowe mają różne barwy i odcienie brązu, różnej grubości trzonki. Trzonki bywają cienkie jak ołówki lub grube, dorównujące średnicą średnicy młodego kapelusika.
Niektóre atlasy grzybów wymieniają dwa gatunki opieniek - miodową i ciemną. Dla naszych potrzeb wystarczy, że będziemy pamiętali tylko jedną nazwę: OPIEŃKA.
Rosną głównie na gnijących pniach drzew liściastych (buk, dąb), na ich korzeniach lub zagrzebanych pod liśćmi gałęziach. Występują gromadnie, całymi gniazdami (takie to "rodzinne" grzybki). Zdarzają się także samotniki wyrastające ze ściółki ku ogólnemu zaskoczeniu.
Kolory trzonków jak i blaszek pod spodem mogą być różne - kremowe u młodych osobników, cielisto-różowe u bardziej starszych, żółte, zielonkawe po brązowe lub brązowo-czarne u osobników starych i "zgrzybiałych".
Cechą charakterystyczną są ścieralne łuseczki z kapelusza (wystarczy lekko "pogłaskać") i u młodych osobników "kosmaty kołnierzyk" pod czapeczką.
Zbieramy młode okazy, o kulistych czapeczkach, ścinając najlepiej same główki z około 1/2 trzonka. W przypadku opieniek z grubym trzonem można ścinać i przetwarzać całego grzyba. Pamiętajmy tylko o ostrożności i nie niszczeniu grzybni.
Jeżeli chcemy zebrać starsze egzemplarze, duże o płaskich kapelusikach, to bierzemy tylko te o jasnych blaszkach. Grzyb o blaszkach ciemno-brązowych jest łykowaty i smakuje jak stara, dawno nie prana ścierka.
Grzybki te mają zapach ziemisto - miodowy (może stąd jego nazwa?), przyjemny. Niestety, podczas termicznej obróbki zapach ten w dużej części ulatnia się. Ale są smacznym grzybem "dodatkowym" do innych. Można je panierować, mrozić, wekować, a po lekkim obgotowaniu dodawać do jajecznicy. Suszone się nie sprawdzają (więcej na mojej stronce "Leśne kulinaria").
Opieńki miodowe mają różne barwy i odcienie brązu, różnej grubości trzonki. Trzonki bywają cienkie jak ołówki lub grube, dorównujące średnicą średnicy młodego kapelusika.
Niektóre atlasy grzybów wymieniają dwa gatunki opieniek - miodową i ciemną. Dla naszych potrzeb wystarczy, że będziemy pamiętali tylko jedną nazwę: OPIEŃKA.
Rosną głównie na gnijących pniach drzew liściastych (buk, dąb), na ich korzeniach lub zagrzebanych pod liśćmi gałęziach. Występują gromadnie, całymi gniazdami (takie to "rodzinne" grzybki). Zdarzają się także samotniki wyrastające ze ściółki ku ogólnemu zaskoczeniu.
Kolory trzonków jak i blaszek pod spodem mogą być różne - kremowe u młodych osobników, cielisto-różowe u bardziej starszych, żółte, zielonkawe po brązowe lub brązowo-czarne u osobników starych i "zgrzybiałych".
Cechą charakterystyczną są ścieralne łuseczki z kapelusza (wystarczy lekko "pogłaskać") i u młodych osobników "kosmaty kołnierzyk" pod czapeczką.
Zbieramy młode okazy, o kulistych czapeczkach, ścinając najlepiej same główki z około 1/2 trzonka. W przypadku opieniek z grubym trzonem można ścinać i przetwarzać całego grzyba. Pamiętajmy tylko o ostrożności i nie niszczeniu grzybni.
Jeżeli chcemy zebrać starsze egzemplarze, duże o płaskich kapelusikach, to bierzemy tylko te o jasnych blaszkach. Grzyb o blaszkach ciemno-brązowych jest łykowaty i smakuje jak stara, dawno nie prana ścierka.
Grzybki te mają zapach ziemisto - miodowy (może stąd jego nazwa?), przyjemny. Niestety, podczas termicznej obróbki zapach ten w dużej części ulatnia się. Ale są smacznym grzybem "dodatkowym" do innych. Można je panierować, mrozić, wekować, a po lekkim obgotowaniu dodawać do jajecznicy. Suszone się nie sprawdzają (więcej na mojej stronce "Leśne kulinaria").
Tak wyglądają młode opieńki po deszczu. |
Tutaj widać charakterystyczną cechę młodej opieńki - kosmaty kapelusik. |
W miarę wzrostu kapelusze robią się płaskie, a im starsze tym bardziej będą wyginały brzegi ku górze tworząc miseczkę. |
Na swoich spacerach często widzę pościnane oba niejadalne gatunki. Jedne pewnie zabierane są do domu, inne zostają porzucone koło miejsca zbioru.
JAK SIĘ NIE ZNASZ TO NIE ZBIERAJ I NIE NISZCZ!
PODGRZYBEK
Jest kilka gatunków podgrzybków.
Podgrzybek brunatny, zwany siniakiem, podgrzybek zajączek, podgrzybek złotawy, pasożytniczy itp.
Poza siniakiem pozostałe podgrzybki popularnie określane są jedną nazwą: zajączek.
PODGRZYBEK ZAJĄCZEK i jemu podobne
Zajączki rosną pod koniec jesieni, pojawiają się już z końcem września (zależy od pogody), lubią wilgoć i podłoże z dużą ilością próchnicy. Często rosną wśród koniczyny zajęczej i innych roślin zielnych.
Podgrzybek złotawy |
Takiego "brzydala" zostawiamy w lesie.
PODGRZYBEK BRUNATNY
Zwany popularnie siniakiem. Jeden z najsmaczniejszych podgrzybków. Bywa mniej robaczywy od podgrzybków zajączków. Jego rurki po dotknięciu (uciśnięciu) sinieją (granatowieją), stąd nazwa. Lubią rosnąć w lasach iglastych, liściastych i kępek trawy.
BOROWIK
Rozróżniamy kilka gatunków borowika. Tutaj wymieniam najpopularniejsze gatunki jadalne i przeze mnie zbierane. Są to: borowik szlachetny, usiatkowany, sosnowy. Tych nie da się pomylić z innymi borowikami, np. tzw. szatanem. Z reguły mają białą nóżkę, może być lekko brązowa lub żółtawa. Kapelusze mają też różne barwy. Od białej, poprzez brązowo - pomarańczową, po ciemnobrązową. Wszystko zależy od pory roku i podłoża. Wczesne borowiki (czerwcowe, lipcowe) są jaśniejsze. Późnojesienne są przeważnie ciemne.
Rosną w lasach iglastych, liściastych, mieszanych. Na piaszczystej ścieżce, w trawie, igliwiu i liściach. Lubią buki i dęby. nie gardzą też sosnami i świerkami.
Jeden z najsmaczniejszych grzybów. Można je przyrządzać na różne sposoby.
Mięsiste trzony są równie aromatyczne co czapeczki. Na ogół jednak trzony bywają robaczywe. Aby nie stracić za dużo z ogonka należy przekroić go wzdłuż na cztery części i wykroić środek najbardziej zarobaczywiony. W ten sposób "uratujemy" przynajmniej zewnętrzną warstwę (tak jak w przypadku kapeluszy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będę usuwać wszystkie wulgaryzmy i seksistowskie propozycje.