Las i jego tajemnice

Zaczyna się ... - wiosna

Marzec 2017

Wiosna już bardzo blisko. Bywają ciepłe dni i aż chce się chodzić na spacery.
Poniżej kilka fotek z pierwszego tygodnia marca.

Leszczynowe "bazie" rozświetlały las.

Wszędzie zieleniły się mchy.

Bezlistne jeszcze gałązki brzozy tworzyły na tle nieba misterną koronkę.

Nad naszymi głowami krążył jastrząb.
Leniwie płynący strumyk szemrał sobie po cichu.



Wiecznie zielony bluszcz oplatał drzewo swoimi pędami.

Stary, uschnięty modrzew stał dumnie na straży przed rezerwatem Przyrody.

Olbrzymia, wiekowa brzoza tuż nad ziemią przybrała się w różne odcienie zieleni.

Wszędzie zieleniły się "gwiazdki" mchu.



Zeszłoroczne owoce dzikiej róży jeszcze zdobią krzew niczym koraliki.

Pan Kaczor patroluje "Śpiewające Źródełko".

Mech Krótkosz Pospolity ustroił się w zielone "puszeczki".

Na małej skarpie, w cieniu korzeni i gałęzi ukrył się przebiśnieg.

Liście Ziarnopłonu już gęsto ścielą się po ziemi.

Żarnowiec jeszcze pozostał uzbrojony w "zęby" zeszłorocznych strąków.

Mchy, paprocie,huby i jesienne liściew zagłębieniu starego pnia tworzą wiosenną, kolorową mozaikę.

Na starych korzeniach utworzyła się "rzeka" mchu.

Strumyk cicho sobie szemrze.

Na topolach zieli się jeszcze jemioła.

Wszędzie widać już wesołe kępki młodej trawy.

Nabrzmiałe pączki buków.
Kosmatka Owłosiona cała pokryta baldachimami pączków.

Nawet młode huby wyrosły na starym pniu.

Gwiazdnica coraz dalej sięga swoimi pędami.

Pączki Kosmatki Owłosionej.

Młody pęd Gwiazdnicy.

Pierwsze pączki Zawilca Gajowego.


Zajęcza koniczynka rozpościera swoje listki.

Poniżej - urok mola i plaży przy molo w Sopocie:








Sobotni spacer po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym:

W osłoniętym od wiatru miejscu zawilce już tylko czekają na promyk słonka.


Zagrajmy w "zielone".





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będę usuwać wszystkie wulgaryzmy i seksistowskie propozycje.